Drugi nasz tegoroczny wyjazd na ferraty, miał miejsce we włoskich Dolomitach, a ściślej mówiąc w bezpośrednim otoczeniu Cortiny d'Ampezzo. Kilkunastoosobowa ekipa zdobywała kolejne ubezpieczone szlaki wspinaczkowe. W wielkim skrócie: uczestnicy tej wyprawy zdobyli szczyt Col Rosa 2166m npm. z ferratą Etore Bovero w grupie górskiej Tofane. W drugim dniu już w komplecie również w grupie Tofane zdobyliśmy szczyt Punta Anna 2731m npm. i ferratę Giuseppe Olivieri, po czym grupa się rozdzieliła i część grupy zdobyła szczyt Tofana di Mezzo 3244m npm. ferratą Gianni Aglio, druga grupa doszła tą samą ferratą do punktu Bus Tofana, a reszta uczestników wróciła ubezpieczonym szlakiem do samochodu. Pogoda dopisywała, więc w trzecim dniu prawie w komplecie zameldowaliśmy się na szczycie Punta Fiames 2240m npm. po przejściu ferraty Michaeli Strobel w grupie górskiej Pomagagnon. Po południu odwiedziliśmy Cortinę d'Ampezzo. Kolejny dzień to chyba najbardziej ekscytująca powietrzna podróż. Ferrata o nazwie Ski Club 18 wyprowadza nas do górnej stacji kolejki linowej Faloria 2133m npm. w grupie górskiej Sorapis. Tutaj już nas trochę pogoda postraszyła, ale obyło się bez burzy.
W ostatnim dniu zrezygnowaliśmy ze wspinaczki na rzecz przejazdu wysokogórską trasą widokową w Austrii - Grossglockner Strasse. Widoki przepiękne, a osiągnięta wysokość samochodem to 2503 m npm. Jak zawsze po tych górskich wojażach bezpiecznie dotarliśmy do domów. Podziękowania dla całej ekipy za dobrą zabawę.

Foto: wszyscy uczestnicy
Tekst: Jurek- Georgeferrata

Ferraty w Dolomitach01-05.09.2010

Ferraty w Dolomitach
01-05.09.2010